Referencje w procesie rekrutacji – dlaczego są istotne?
Proces rekrutacji składa się z kilku różnych etapów. Jednym z nich jest pozyskanie referencji o potencjalnym kandydacie. Choć ta metoda selekcji nie jest jeszcze praktykowana we wszystkich firmach, to jednak z roku na rok grono przedsiębiorców, którzy chcą sprawdzić referencje sukcesywnie rośnie. Nie jest to nic zaskakującego, wszak rozmowa z poprzednim pracodawcą to moment zestawienia informacji o kandydacie przedstawionych przez niego z opinią uzyskaną z wcześniejszego miejsca pracy. Dlaczego to tak istotne dla rekruterów? Czy warto poprosić o referencje samodzielnie? Kto powinien je wystawić? Podpowiadamy!
Czym są referencje?
Zanim zaczniemy dywagować nad słusznością referencji, warto nieco przybliżyć ten temat i odpowiedzieć na pytanie, czym w zasadzie referencje są. Otóż sięgając do słownika, można przeczytać, że referencje to rekomendacja pracownika wystawiana kolejnym pracodawcom.
Co istotne, oficjalne referencje, w przeciwieństwie do opinii o pracowniku, w zdecydowanej większości przypadków są pozytywne. Przełożony stworzy taki dokument na prośbę pracownika, wyłącznie w sytuacji, gdy uzna, że pracownik ten jest wart polecenia. Oczywiście w przypadku referencji sprawdzanych telefonicznie przez rekruterów, zasada ta nie zawsze się sprawdza. Mając więc na uwadze, że metody pozyskiwania pracowników i selekcji pracowników są różne, warto pozostawać w dobrych stosunkach z pracodawcami.
Kto wystawia referencje?
W mniejszych firmach referencje często wystawia pracodawca. W korporacjach bezpośredni przełożony. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by o referencje poprosić inne osoby – dyrektora departamentu, współpracowników, kierowników innych departamentów, z którymi mieliśmy okazję współpracować, a także klientów – zewnętrznych i wewnętrznych.
Warto pamiętać, że każda pozytywna opinia na nasz temat buduje nasz pozytywny wizerunek w oczach rekruterów i potencjalnych pracodawców.
Dlaczego referencje są ważne dla rekruterów?
Dlaczego rekruterzy proszą kandydatów o referencje? Cóż, gdyby się nad tym głębiej zastanowić, to odpowiedź wcale nie jest zaskakująca.
Po pierwsze, wszystkie informacje o doświadczeniu, umiejętnościach, kompetencjach, obowiązkach zawodowych czy wykształceniu umieszczamy w CV osobiście. Oczywiście rekruterzy są w stanie zweryfikować umiejętności twarde i większość umiejętności miękkich, jednak w przypadku tych drugich diagnoza odbywa się wyłącznie na podstawie odpowiedzi udzielonych przez kandydata. Z kolei pytanie zadane poprzedniemu pracodawcy, np. o umiejętność podejmowania przez kandydata decyzji w stresie czy o umiejętność pracy pod presją czasu, pozwoli zweryfikować wiarygodność tego, o czym kandydat mówił na rozmowie kwalifikacyjnej.
Po drugie, dzięki sprawdzeniu referencji bądź dzięki rozmowie z poprzednim pracodawcą rekruter jest w stanie dowiedzieć się więcej na temat sposobu pracy, osiągnięć na polu zawodowym, mocnych i słabych stron czy typu osobowości kandydata. To pozwoli rekruterowi sprawdzić, czy dany kandydat jest odpowiedni na konkretny wakat oraz czy pasuje do kultury organizacyjnej.
Po trzecie, często na jedno stanowisko pracy rekruterzy otrzymują kilkadziesiąt aplikacji. Pozytywne referencje pozwalają na wyróżnienie się z tłumu!
Referencje – czy warto o nie prosić?
Choć na pierwszy rzut oka sprawdzanie referencji przez rekrutera może nieść za sobą pejoratywną wizję bycia ocenianym, to absolutnie nie jest to powód do stresu. A już zwłaszcza w sytuacji, gdy jako pracownik nie mamy sobie nic do zarzucenia. Poprzedni pracodawcy nie chcą utrudniać byłym pracownikom zdobycia nowego zatrudnienia, więc wystawione przez nich referencje w zdecydowanej większości przypadków są niczym laurka!
Bardzo dobrym rozwiązaniem jest także wyjście naprzeciw oczekiwań rekruterów i skompletowanie referencji samemu. Oficjalny dokument z referencjami można dołączyć do dokumentów aplikacyjnych bądź przynieść ze sobą na rozmowę kwalifikacyjną. Warto w ten sposób wyróżnić się z tłumu. Pozytywne referencje to dla rekrutera jednoznaczny sygnał, że kandydat sprawdził się w poprzednim miejscu pracy. Dlatego opuszczając dane miejsce pracy każdorazowo warto prosić przełożonego, współpracowników i klientów o referencje – na pewno przydadzą się w przyszłości!
Artykuł sponsorowany